Niemal przy każdej budowie, jednym z etapów prowadzonych robót budowlanych są prace (roboty) ziemne. Przygotowanie terenu pod inwestycję lub już jej zasadnicza realizacja wiąże się z koniecznością wykonania różnych czynności od kształtowania i niwelacji terenu, przez wydobywanie ziemi a następnie po jej transport i np. zagospodarowanie w innym miejscu. Wydobyta ziemia może posłużyć, również na miejscu jako budulec nasypów czy substrat budowli, a także istotny wkład do prac ogrodowych. Jednak w zależności od między innymi sposobu wykorzystania wydobytej ziemi, poziomu jej zanieczyszczenia oraz początkowej i końcowej lokalizacji, na inwestorze lub wykonawcy będzie spoczywał obowiązek odpowiedniego jej zagospodarowania. Przy okazji, warto […]
Kategoria: Aspekty środowiskowe
Zagospodarowanie gleby wydobytej w trakcie robót budowlanych w świetle wybranych przepisów ustawy o odpadach i prawa ochrony środowiska
31 maja 2024 | Jakub Zemła
Obowiązek instalacji urządzeń podczyszczających ścieki
30 kwietnia 2024 | Jakub Zemła
Tłuszcze organiczne są związkami chemicznymi, które co do zasady są nierozpuszczalne w wodzie. Ich hydrofobowa natura sprawia, że stają się szczególnym utrapieniem dla przedsiębiorstw kanalizacyjnych, bowiem wprowadzane do sieci kanalizacyjnej w nadmiernych ilościach, prowadzą do redukcji przekroju rur, zmniejszenia przepustowości i z czasem do ich całkowitej niedrożności. W konsekwencji dochodzić może do mniejszych lub większych awarii, np. polegających na cofaniu ścieków, uszkodzeń samych przewodów, rur czy nawet kolektorów ściekowych. Z problemem zanieczyszczania kanalizacji tłuszczami można zapewne radzić sobie na wiele sposobów. Poczynając od zbierania zużytych tłuszczy do pojemników i ich utylizacji po ich chemiczne rozpuszczanie i mechaniczne usuwanie z zastosowaniem […]
Zgodność między opisem przedsięwzięcia w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach a opisem zawartym w pozwoleniu na budowę
22 kwietnia 2022 | Piotr Folgier
W toku postępowań o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę spotykana jest błędna praktyka organów polegająca na dążeniu do mechanicznego, dosłownego, pełnego przeniesienia uwarunkowań środowiskowych z decyzji środowiskowej do decyzji o pozwoleniu na budowę. Dobrym tego przykładem jest spotkany ostatnio w praktyce Kancelarii Ostrowski i Wspólnicy przypadek żądania przez organ budowlany wykazania zgodności projektowanej inwestycji z decyzją środowiskową w zakresie liczby mieszkań (z uwzględnieniem tego, iż wniosek dotyczy mniejszej liczby budynków niż liczba, której dotyczy decyzja środowiskowa), wielkości powierzchni zabudowy oraz liczby miejsc parkingowych. Ocena prawna każdego przypadku uzależniona jest od stanu faktycznego. Niemniej pewną ogólną ocenę takiego żądania organu […]
O fotowoltaice, czyli jak nie porwać się z motyką na słońce – cz. 2
16 lipca 2021 | Jakub Kobyliński
Wracamy do tematu „zielonej energii”. Zatrzymaliśmy się na kwestiach planistycznych. Kto przegapił poprzedni wpis, a jest zainteresowany tematem, polecam poprzedni odcinek. A dziś: Co jeśli planu nie ma? Hulaj dusza… no niestety nie ma tak dobrze. W takim wypadku należy uzyskać decyzję o warunkach zabudowy albo decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego. Wobec tego, którą decyzję trzeba uzyskać? A może iść va banque i pozyskać obie? Regułą jest, że w przypadku braku miejscowego planu należy wydać decyzję o warunkach zabudowy. Decyzja o lokalizacji inwestycji celu publicznego ma charakter wyjątku, choć też jest wydawana tylko w przypadku braku mpzp i dotyczy […]
O fotowoltaice, czyli jak nie porwać się z motyką na słońce – cz. 1
30 czerwca 2021 | Jakub Kobyliński
To już lato… Coraz częściej i coraz śmielej zażywamy kąpieli słonecznych. Wielu z nas z pewnością planuje urlopowe eskapady lub nawet je zaczyna. Z kolei mnie, ciepłe promienie czerwcowego słońca, zainspirowały do stworzenia kolejnego wpisu, bo najbliższe miesiące będą sprzyjać tym, którzy myślą o wykorzystaniu energii słonecznej do innych celów niż tylko banalne opalanie. Dzisiaj trochę na temat „zielonej energii” i parę rad o tym jak nie porwać się z motyką na słońce. Pomysł stary jak świat (niemalże) Aż trudno uwierzyć, że pierwsze próby wykorzystania przez człowieka energii słonecznej sięgają XII w. przed Chrystusem… Oczywiście nie było wówczas mowy o jakiejś […]